Jak wybrać znicz?

Święto zmarłych to wyjątkowa okazja. Raz do roku sprzyja głębokiej refleksji, wspomnieniom o tych, których już z nami nie ma. Znicze są formą upamiętnienia i oddania czci zmarłym. Popatrzmy, jak je wybrać, by maksymalnie dobrze uczcić zmarłego

Czas palenia

Znicze to światełko dla naszych zmarłych. Powinny zatem płonąć możliwie najdłużej. Taką informację, zgodną ze stanem faktycznym, producent ma obowiązek umieścić w widocznym miejscu na etykiecie wkładu.

Wkłady

Częstą nieetyczną praktyką rynkową jest sztuczne napowietrzenie. W ten sposób wkład wydaje się większy, a w rzeczywistości będzie płonął znacznie krócej, a dla producenta będzie dużo, dużo tańszy. Duże prawdopodobieństwo takiej praktyki to biały kolor wkładu. Swoją rolę gra też cena. Im niższa, tym gorszej jakości potencjalnie będzie wkład. Warto zapłacić nieco więcej, by zanieść na cmentarz światło, które należycie odda hołd naszym nieżyjącym bliskim.

Wkłady olejowe wielokrotnego użytku

Wkład olejowy ma jedną istotną zaletę – nie tylko płonie przez całe 7 dni, ale także jest wielokrotnego użytku. Wystarczy co tydzień wymieniać w nim wkład i będzie w stanie posłużyć nam nawet przez trzy pełne miesiące. Są one zdecydowanie droższe od zwyczajnych wkładów, jednak warte swej ceny, jeśli chcemy naprawdę godnie uhonorować czyjąś pamięć. Cena może wynosić nawet do ośmiu złotych.

Wkłady parafinowe

Są prawdopodobnie najczęściej wybieranym rodzajem wkładu, który niesiemy na cmentarz. Czas płonięcia wynosi do siedemdziesięciu godzin. Dobrą jakość sygnalizuje parafina koloru kości słoniowej – zbliżona do bieli, ale będą raczej jej matową wersją, niż bielą czystą. Cena to około trzy złote.

Sam znicz

Materiał, z którego wykonano znicze nie pozostaje bez znaczenia. Należy się wystrzegać tych wykonanych z plastiku. Ich niska masa sprawia, że przy silniejszym wietrze zostaną z łatwością zmiecione z grobu. Najczęściej wybieranym rodzajem są te szklane. Są na tyle ciężkie, że tylko naprawdę poważny wiatr jest w stanie zmieść je z grobu. Ponadto światło płonące wewnątrz pięknie rozszczepia się w kontakcie ze szkłem, przez co tworzy piękny efekt wśród jesiennej, listopadowej ciemności. Zwłaszcza, jeśli cały cmentarz płonie takim pięknym blaskiem. Wtedy widok jest jedyny w swoim rodzaju.